Według opublikowanych niedawno badań, społeczność zgromadzona wokół gry Minecraft cieszy się popularnością wśród… hakerów. Choć aktualnie 2 na każde 5 osób gra w gry wideo, miłośnicy wokseli są statystycznie najczęściej atakowaną gamingową grupą społeczną w cyberprzestrzeni. Utrata konta, ujawniona lokalizacja IP czy włamania na serwery to jedynie kilka problemów, z którymi musi się ona mierzyć.
Gry wideo to hobby, które jedynie zyskuje na popularności. Jeszcze kilkanaście lat temu miłośnicy gier wideo byli przedstawiani niezwykle stereotypowo. Dziś jednak ten trend uległ zmianie. Zyski przynoszone przez największe i najgłośniejsze tytuły ciągle rosną. Zarówno rynek, jak i sama branża gier wideo zmieniły się już bezpowrotnie. Niektórzy twierdzą, że gaming jako zjawisko dawno ma już czasy swojej świetności za sobą. Inni zaś, że dopiero teraz deweloperzy są w posiadaniu technologii, która pozwala w pełni wykorzystać potencjał drzemiący w grach jako medium. Elementy kosmetyczne kontra niemal nieograniczone możliwości techniczne, DLC kontra VR, przepustki sezonowe kontra designerska świadomość. To tylko niektóre z kontrastów, z którymi mierzą się dziś pasjonaci gier wideo. Gdzie jednak w tym świecie znajduje się Minecraft?
Jak Minecraft odniósł światowy sukces
Przez wielu jest on uważany za prawdziwą perełkę branży gier. Niezależny tytuł, który przez stosunkowo długi czas rozwijany był jedynie przez swoich autorów i niewielką, zgromadzoną wokół niego społeczność. To jednak właśnie ona stoi za sukcesem wokselowego giganta. Ludzie bardzo szybko zakochali się w swobodzie, jaką tytuł Mojang daje swoim graczom już od pierwszych sekund po uruchomieniu. Gameplay skupiony głównie wokół kreatywności i niewyczerpanych możliwości przywodził wtedy na myśl raczej klocki LEGO niż grę wideo. Po tym jak fala uznania względem Minecrafta zaczęła przybierać na sile, nigdy już tak naprawdę nie wyhamowała. Gra jest już na rynku od ponad 10 lat, jednak jej popularność ciągle rośnie.
Została opublikowana w 2011 roku, a już od kilku lat utrzymuje się na szczytach list popularności. W tym momencie ustępuje miejsca jedynie Fortnite’owi i marce Counter-Strike. Te trzy tytuły znane są jednak z tego, iż wielokrotnie zamieniają się ze sobą miejscami. Jednak to właśnie Minecraft jest tytułem, który najczęściej zostaje obierany jako cel ataków hakerskich.
Dlaczego to właśnie Minecraft jest najczęstszym celem ataków?
W ujęciu globalnym, przychody z gry wynoszą ponad 242 miliardy dolarów. Prognozuje się, że wartość ta ma jeszcze ulec podwojeniu. Aktualnie jest uznawany za jedną z najlepiej sprzedających się gier na świecie. Ustępuje jedynie Tetrisowi (425 milionów kopii na samych urządzeniach mobilnych) i całej serii Super Mario (ponad 800 milionów sprzedanych gier). Minecrafta na dzień dzisiejszy sprzedano ponad 300 milionów razy na całym świecie. W ciągu miesiąca odnotowuje się średnio 160 milionów aktywnych kont. Jest on też nieustannie wspierany nie tylko przez studio Mojang. Zgromadzona wokół niego społeczność jedynie umacnia pozycję Minecrafta jako lidera na rynku gier wideo.
Dlaczego więc hakerzy nie obierają za cel ataków tych większych tytułów? O ile motywy hakerów są tak naprawdę znane tylko im, najprawdopodobniej jest to spowodowane centralizacją marki. Podczas gdy dochody czerpane zarówno z Tetrisa, jak i całej serii Super Mario pochodzą z wielu różnych, mniejszych lub większych tytułów, Minecraft jest tylko jeden. Co z Fortnite’em i Counter Strike’iem? Zainteresowanie wokselowym magnatem może też wynikać z wieku użytkowników. W przypadku Fortnite’a jego najaktywniejsza grupa wiekowa to gracze mieszczący się w przedziale 18-24 lat. Jeśli chodzi o Minecrafta, najwięcej odnotowuje się graczy w wieku 15-21 lat. W przypadku tytułu studia Mojang, można jednak spotkać graczy nawet poniżej 3 roku życia! Nikogo nie powinno więc dziwić, że to właśnie Minecraft jest najczęściej wybieranym celem ataków przeprowadzanych przez hakerów.
Inne metody cyberprzestępców
Co do metod, którymi najczęściej posługują się cyberprzestępcy, nie ma wątpliwości. Są to bezpośrednie ataki na urządzenia. O tym jednak za chwilę. W dzisiejszych czasach hakerzy próbują wykorzystywać uczciwych użytkowników na coraz bardziej kreatywne sposoby.
Mówiąc o sukcesie Minecrafta, z całą pewnością nie można pominąć jego obecności na popularnym serwisie YouTube. Ze względu na nieograniczone wręcz możliwości wewnątrz gry, każdego dnia w sieci pojawiają się setki nagrań, które prezentują najróżniejsze zastosowania zarówno modów, jak i zawartości dostępnej w wersji vanilla. Twórcy z całego świata wymieniają się pomysłami, nieustannie zwiększając zasięgi zarówno swoje, jak i samej gry. Z tego powodu na tworzeniu filmów o Minecrafcie można zarobić niemałą fortunę.
Bardzo często jednak popularność na tej platformie jest wykorzystywana przez hakerów do różnego typu wyłudzeń. Niezwykle popularne są przejęcia kont na mediach społecznościowych, co często jest faktycznym celem ataku przeprowadzonego na graczach. Do rzadkości nie należą też próby przejęcia całych urządzeń, a wraz z nimi różnego rodzaju danych wrażliwych. Ponadto fałszywe reklamy czy nawet phising to codzienność dla użytkowników Minecrafta. Sprzedaż nieistniejącej zawartości czy fałszywe rozdawanie nagród to jedynie wierzchołek góry lodowej, którą stanowi cyberprzestępczość otaczająca świat studia Mojang. Jak jednak wygląda to wszystko w liczbach?
Statystycznie o cyberatakach na graczy
W okresie między lipcem 2022 a lipcem 2023 roku odnotowano ponad 4 miliony prób zainfekowania komputerów osobistych. Około 192,5 tysiąca graczy padło ofiarami udanych ataków, za którymi stali cyberprzestępcy. Najczęściej przeprowadzano je poprzez użycie tak zwanych downloaderów, które stanowiły w ubiegłym roku prawie 90% wszystkich ataków. Na drugim miejscu uplasowały się Adware’y (nieco ponad 5%) oraz Trojany (niecałe 2,5%).
Niemal trzy czwarte wszystkich ataków (70,29%) wymierzono w użytkowników Minecrafta. Na drugim miejscu niechlubnego rankingu popularności uplasował się Roblox z 20,37% wywołanych alertów. W dalszej kolejności był to Counter-Strike: Global Offensive z 4,78%, PUB, z 2,85%, Dziedzictwo Hogwartu z 0,60%, GOTA z 0,45% i League of Legends z 0,31%.
Podobnie mają się kwestie urządzeń mobilnych, na których Minecraft również święci triumfy. Ataki na tytuł studia Mojang stanowiły nieco ponad 90% wszystkich cyberataków na tej platformie. Użytkowników, którzy ucierpieli na ich skutek, jest ponad 80 tysięcy na całym świecie. Krajem, w którym przeprowadzono najwięcej takich ataków był Iran, w którym odnotowano 140 482 prób włamań.
Podsumowanie
Jak widać, ze względu na swoje ścisłe powiązanie z cyberprzestrzenią, nie tylko Minecraft, ale cała branża gier wideo musi mierzyć się z wieloma zagrożeniami ze strony hakerów. Według szacunkowych badań, roczny przyrost wszystkich graczy wideo na całym świecie wynosi ok. 6%! Nie powinien więc dziwić fakt, iż stają się oni coraz ważniejszym segmentem działalności cyberprzestępców. Z tego powodu nawet niedzielni gracze muszą mieć się na baczności. W końcu jeśli chodzi o bezpieczeństwo, ostrożności nigdy za wiele. Zwłaszcza w sieci!