Pokemon to prawdziwy japoński gigant. Marka ta to kasowy towar eksportowy tego kraju na cały świat. Niemal każdy kiedyś usłyszał o Pikachu, czy pokeballach. Równie znane jest motto serii - "Gotta Catch 'Em All". Jeszcze bardziej imponuje fakt, że Pokemon to aktualnie najbardziej dochodowa franczyza medialna, warta około stu miliardów.
Być może nie każdy wie, że twórcy tego fenomenu zaczynali od skromnych gier na game boya. Artykuł ten przybliży zatem tę historię i przedstawi kilka najlepszych tytułów z serii.
Początki gier Pokemon
Pomysłodawcą marki był Satoshi Tajiri, który już w dzieciństwie lubił łapać przeróżne stworzonka, kręcące się w okolicach jego domu. Tajiri zapragnął zarazić dzieci miłością do tej zabawy, by rozwijać ich wyobraźnię. Rozpoczął więc starania o stworzenie czegoś, umożliwiającego to. Z czasem udało mu się znaleźć innych pasjonatów, co doprowadziło do powstania firmy Game Freak. Dużą inspirację Tajiri zaczerpnął z serialu Ultra Seven, gdzie bohaterowie posługiwali się kulami, w których przechowywali potwory mające pomóc im w walce ze złem. Małe studio zostało przygarnięte przez Nintendo, które zgodziło się sfinansować nowy projekt. Praca przebiegała niezwykle nerwowo i prawie skończyła się bankructwem, jednak pomimo wszelkich przeciwności wszystko doprowadzono do końca. 27 lutego 1996 roku miała miejsce premiera pierwszej gry Pokemon, a właściwie dwóch, różniących się stworkami - Pokemon Red i Pokemon Green. Produkcje okazały się być ogromnym sukcesem, a japońska młodzież zakochała się w grach, kupując ich niebotyczne ilości. Z czasem projekt niesamowicie się rozwinął, zyskując sławę i popyt na całym świecie.
Najlepsze gry z serii
Twórcy, chcąc zapewnić swojemu dziełu jak najdłuższą żywotność, podzielili uniwersum Pokemon na generacje. Każda przedstawia nowe postacie i historie, gwarantując produktowi świeżość. W 1999 roku wyszły dwie pierwsze części gier z okresu drugiej generacji - Pokemon Gold Version i Pokemon Silver Version. Osadzone są w fikcyjnym Johto, gdzie gracz musi stawić czoła wszelkim przeciwnościom, by stać się nowym mistrzem Pokemon.
Gry oferują sto nowych rodzajów Pokemonów, a skoncentrowane są głównie na eksploracji świata z perspektywy trzeciej osoby. Smaku dodaje fakt, że gra odmierza czas rozgrywki, co ma wpływ na to, z czym spotyka się gracz w świecie produkcji. Krytycy odpowiedzieli niezwykle entuzjastycznie na nowe odsłony cyklu, pisząc bardzo dobre recenzje. Dzisiaj są uważane za dwie najlepsze części. Bezpośrednią kontynuacją jest wydane w 2000 roku Pokemon Crystal. Największą innowacją względem Gold and Silver jest możliwość wyboru płci protagonisty. Gracze byli zadowoleni z produktu, aczkolwiek wielu z nich uważało, że wprowadzono zbyt mało zmian w porównaniu do poprzednich odsłon.
Wraz z nową dekadą lat dwutysięcznych, Game Freak zdecydowało się na stworzenie remake'u Gold and Silver, by upamiętnić ich dziesięciolecie. Pokemon HeartGold i SoulSilver zostały wydane w 2009 roku. Odświeżyły oryginalne odsłony poprzez dodanie wszystkich usprawnień wprowadzonych w Crystal. Wprowadzono też możliwość interakcji z pierwszym Pokemonem, którego się zdobywa, poprzez pytanie go o samopoczucie. Stworek z kolei czasami wręcza graczowi znalezione przedmioty. Remake'i okazały się strzałem w dziesiątkę, zyskując świetne recenzje.
Marka pozostała silna w kolejnych latach. W 2012 roku twórcy zdecydowali się na coś nowego dla serii, tworząc pierwszy w jej historii bezpośredni sequel. Pokemon Black 2/White 2 osadzone są dwa lata po Black and White. Gracz musi pokonać złą organizację, znaną z pierwszych części, chcącą zdobyć władzę nad światem. Produkcje są bogate w nowe mechaniki, pozwalające na odblokowanie ukrytych poziomów po ukończeniu rozgrywki, dodatkową aktywność, polegającą na nagraniu filmu i wiele innych. Sequele kontynuowały trend otrzymywania bardzo pozytywnych recenzji.
Pixelmon - czy już wszystkie masz?
W grach z serii Pokemon od "Wielkiego N" próżno szukać prawdziwie otwartego świata, bo choć tereny są stosunkowo otwarte, to całość ma dość liniowy charakter. Mod Pixelmon zrywa z tym, bo bazuje na ogromnej swobodzie oferowanej przez Minecrafta. Zostawia możliwość podróżowania po ogromnym obszarze, ale losowo wypełnia go takimi lokacjami jak Pokemon Center czy Gymy. Minimalnym zmianom uległ system wydobywania minerałów, które teraz służą nie tylko do budowania, ale dają szansę odnalezienia skamielin legendarnych Pokemonów.
Za sprawą moda Pixelmon w świecie Minecrafta pojawiło się przeszło 600 pokemonów z aż 6 generacji. Reprezentują one standardowe typy, m.in. wodny, ognisty, trawiasty czy elektryczny. Mogą nauczyć się ponad 500 rodzajów ataków czy zmian statusów. Gracz, wzorem tytułów od Nintendo, może nosić przy sobie maksymalnie 6 podopiecznych. Pokemony mogą być wykorzystywane nie tylko do walki, ale również służyć jako środek transportu. To duże ułatwienie, szczególnie że podróż z jednego końca mapy na drugi potrafi zająć sporo czasu.
Co musisz wiedzieć o modzie Pixelmon?
Mod nie ustrzegł się błędów, ale twórcy stopniowo je usuwają, nie zapominając przy tym o stałym dodawaniu nowych zawartości. Co ciekawe, modyfikacja nie wprowadza zmian w oryginalnych plikach, dzięki temu dobrze współgra z innymi modami. Inną sprawą jest rozmach Pixelmona. Początkowo może nawet nieco przytłoczyć początkujących graczy. Na szczęście w sieci znaleźć można wiele podpowiedzi, które zdradzają wszelkie tajniki gry.
Dobrym pomysłem jest również postawienie na polski serwer, w którym łatwiej jest się odnaleźć. Dotyczy to szczególnie osób, które nie są za pan brat z językiem Szekspira.
Zródło: [zdjęcie tytułowe - https://twitter.com/PixlGenerations]