Jak zacząć w Minecraftcie? #3 Nether i alchemia

Dzisiaj wybierzemy się w podróż do netheru w poszukiwaniu nowych surowców, niezbędnych do rozwoju naszej postaci, m.in poprzez różne mikstury czy możliwość stworzenia bossa.

Do stworzenia portalu potrzebujemy kilkanaście bloków obsydianu, ten osobliwy czarny blok wypada tylko wtedy, gdy wykopiemy go diamentowym kilofem. Zaczniemy od początku, więc pokażę Wam jak stworzyć obsydian, będziecie potrzebować wiadra z wodą, w/w kilof oraz sporego zbiornika z lawą.

Może się zdarzyć, że spotkacie już naturalnie wygenerowany obsydian, wtedy sprawa jest jeszcze prostsza bo wystarczy, że go wydobędziecie diamentowym kilofem. Powyżej crafting wiaderka z wodą - aby otrzymać obsydian należy wylać wodę na lawę, najprościej będzie po prostu kliknąć prawym przyciskiem myszy na blok nad lawą.

Skoro mamy już nasz obsydian (minimum 10), możemy utworzyć nasz portal - budujemy więc naszą konstrukcję. Dwa bloki jako podłoga, trzy bloki na wysokość oraz dwa bloki na "sufit" - w sumie portal powinien wyglądać jak na obrazku powyżej. Wersja przedstawiona niżej jest najbardziej ekonomiczna - jeśli chcecie, możecie również uzupełnić rogi portalu obsydianem.

Okej, mamy już naszą podstawę - ale jak to odpalić? Do tego potrzebujemy ognia, najprościej będzie zapalić go zapalniczką. Do jej stworzenia potrzebujemy jednej sztabki żelaza oraz krzemień, który wypada po zniszczeniu żwiru (gravel). Nie przejmujcie się, jeśli nie wypadnie od razu, najlepiej wydobywać żwir łopatą - za którymś razem na pewno wypadnie nam krzemień.

Właściwie to jesteśmy prawie gotowi do wyruszenia do piekła, ale z naszym obecnym stanem uzbrojenia skończy to się frustracją. Stwórzmy więc zbroję (razem 24 sztuki przetopionego (lub nie, jeśli nie wypada w rudzie) surowca, do wyboru mamy skórę, złoto, żelazo oraz diament.

Dodatkowo do naszego rachunku należy doliczyć miecz (2 sztuki surowca), przydałby się również kilof (który mamy już dzięki wydobyciu obsydianu) oraz łuk i strzały, wszystkie craftingi powyżej. Pióra zyskujemy dzięki zabijaniu kur, a krzemień był nam potrzebny już wyżej.

Trzymając zapalniczkę klikamy prawy przycisk myszy na "podłogę" naszego portalu, i pojawia nam się fioletowa warstwa. Wchodzimy do niej, i czekamy na wygenerowanie netheru oraz teleportację.

Okej, jesteśmy - pamiętajcie o lokalizacji naszego portalu! Wokół siebie mamy różne bloki, odkrywanie właściwości niektórych zostawiam Wam, ponieważ to dość ciekawe - najczęstszy blok to netherrack. Buszując wśród otchłani naszego nowoodkrytego wymiaru napotkamy różne stworzenia - ten pomarańczowy zombie to pigman, jest neutralny, dopóki go nie zaatakujecie - wtedy strzeżcie się państwo - hordy pigmanów będą się mścić do końca piekła! :D

Już na pierwszy rzut oka widzimy kompletnie nowe otoczenie - te czerwone bloki to netherrack, ciekawostką z nim związaną jest to, że gdy podpalimy ten blok to ogień nigdy nie zgaśnie. Oprócz tego możemy natknąć się na rudę kwarcu, przydatną chociażby przy dekoracji wnętrz.

Ten różowy potwór to pigman, neutralny zombie - zachowuje się podobnie do psa, czyli, gdy go zaatakujesz odpowie ogniem - tym razem w przenośni, bo inne pigmany natychmiast ruszą mu na ratunek. Najważniejszym elementem piekła jest pierwszy prawdziwy dungeon, z jakim przyjdzie wam się zmierzyć, chodzi tutaj o netherową twierdzę.

Wokół twierdzy latają nieokrzesane płomyki, które tylko czekają aby Was zabić, więc miejcie się na baczności i zabijajcie je z dystansu (najlepiej łukiem, prawy przycisk myszy podczas trzymania łuku i namierzacie cel, wymaga nieco wprawy). Wypadają z nich niezbędne do alchemii (i nie tylko!) płomienne różdżki.

Ten blok z kręcącym się w środku potworkiem to spawner - nie da się go wytworzyć oraz wydobyć w trybie przetrwania, da się go natomiast zniszczyć (kilofem). Wokół niego w kilkusekundowych interwałach pojawiają się potwory zależne od typu spawnera, w tym wypadku będzie to płomyk.

Odkrywając twierdzę spotkacie się z tego typu uprawą, są to netherowe brodawki. Można je uprawiać poprzez sadzenie na piasku dusz. Zbierzcie je razem z tym piaskiem, przydadzą się do mikstur oraz rozmnożenia już w normalnym świecie.

Ten czarny dżentelmen to witherowy szkielet, po zabiciu wypadają kości, jak w przypadku normalnego szkieleta, oraz istnieje szansa na drop czaszki naszego jegomościa, niezbędnej do przywołania Withera (boss, temat na inny artykuł).

Tutaj natomiast spotkałem kostkę magmy, nazwa dość zabawna, ale nasz potworek już taki uroczy nie jest - po zabiciu jest szansa na wypadnięcie magmowego kremu, bardzo użytecznego w alchemii. No i na koniec mamy jasnogłaz, często występuje na "suficie" netheru - po zniszczeniu wypada jasnopył, możemy połączyć cztery sztuki w oknie wytwarzania uzyskując nasz blok. Jasnogłaz ma dwa zastosowania - dekoracyjne, bo świeci dość silnym światłem, oraz w alchemii.

Prawie zapomniałem o ghastach, rzucają kulami ognia, które po kilku próbach można bardzo skutecznie odbijać. Po zabiciu wypada nam łza ghasta, przydatna w alchemii.

I tutaj przechodzimy do meritum, bo właściwie o co mi cały czas chodzi z tą alchemią? Wszelakie mikstury po prostu ułatwiają nam życie, zaczynajac od oczywistości w postaci efektu regeneracji zdrowia czy szybkości, poprzez na przykład widzenie w ciemności czy siłę, znacznie zwiększającą chociażby zadawane obrażenia.

Podstawowymi przedmiotami, które są niezbędne do wytwarzania mikstur (nie mówiąc już oczywiście o składnikach) są statyw alchemiczny oraz butelka. Szkło uzyskujemy poprzez przetopienie piasku w piecu. Receptury podaję wyżej, zacznijmy może od tego, jakie są typy mikstur.

Jeśli chcemy podzielić je ze względu na formę, w jakiej efekt jest nadawany to mamy coś takiego:

Dwóch pierwszych zapewne nie muszę tłumaczyć, a mikstura trwała działa w taki sposób, że po rzuceniu na podłogę przez wybrany okres czasu działa na dany obszar, czyli jeśli rzucimy trwałą miksturę z regeneracją, to po wejściu w kolorowy obłok zyskujemy regeneracje, natomiast po opuszczeniu obszaru efekt zanika.

W polskim internecie ciężko o rzetelne źródła dotyczące mikstur, ale polska wiki w tym wypadku nie zawodzi - pod tym linkiem kryje się dokładna instrukcja jak stworzyć każdą miksturę. Ja dla przykładu krok po kroku w postaci zdjęć zademonstruję jak zrobić rzucaną miksturę szybkości.

GUI wygląda następująco, od lewej mamy "paliwo" w postaci płomiennego proszku (otrzymujemy od płomiennej różdżki). Na środku mamy od góry miejsce na składnik mikstury, a poniżej miejce na nasze butelki. Aby otrzymać butelkę z wodą, klikamy ppm. na źródło wody trzymając butelkę.

I to w zasadzie tyle na dziś, przygotujcie nieco miksturek, ponieważ wkrótce wybieramy się w jeszcze większą podróż! :)